Regeneracja po półmaratonie i przygotowanie do kwietniowych startów
Półmaraton Ślężański już za nami i co dalej? Przede wszystkim regeneracja. Czas potrzebny by organizm doszedł w pełni do siebie po półmaratonie to około 10 dni. W tym okresie najlepiej nie planować startów, a ograniczyć się do lekkich treningów biegowych. Tydzień po półmaratonie można pokusić się już o pierwszy mocny akcent treningowy.
Dla tych co planują kolejny start tydzień później sugeruje w weekend kilometrówki, dla pozostałych jakiś przyjemny kross w terenie, bądź dla bardziej zaprawionych biegaczy dwupak: lekki przełaj w sobotę + długie (90 minut) wybieganie w niedzielę.
Kolejny tydzień można już powrócić do normalnych treningów.
Odnośnie kolejnych startów to w menu na kwiecień mamy dwa starty drużynowe:
- Półmaraton Miękinia i bieg na 10km. Zapisy >tutaj<
Najprawdopodobniej wystawimy w Miękini drużyny na obu dystansach 10km i 21km. (każda drużyna min. 3 osoby).
Ważne! W zgłoszeniu jako nazwę klubu/drużyny wpisujemy „Kb Sobótka”, w przeciwnym razie zawodnik nie będzie uwzględniany przez system w drużynówce.
Udział w 10km wstępnie zadeklarowali:
BAGIŃSKA ANNA
KUPCZAK MARIUSZ
KURIATA KLAUDIA
MAZUR MICHAŁ
PUCHAŁA ANNA
PUCHAŁA RADOSŁAW
Udział w 21km wstępnie zadeklarowali:
KULBA MAREK
WOJSŁAW BARTEK (nasz zaprzyjaźniony zawodnik z GLKS Marcinkowice) – pobiegnie gościnnie jako KB Sobótka
SUSZ MARIAN
Osoby które chciałyby wystartować a nie mają transportu prosze o kontakt telefoniczny (693 55 11 79 – Radek Puchała).
- Półmaraton Mietkowski. Zapisy >tutaj<
W tym biegu drużyna musi składać się z minimum 8 osób (do 12 osób będzie nagradzanych). Tutaj proszę o szczególną mobiliację na ten bieg, bo z jednej strony musi wystartować co najmniej 8 osób z klubu byśmy zostali sklasyfikowani, z drugiej strony będziemy mieli bardzo mocną ekipę na ten bieg i w praktyce walczymy o zwycięstwo.
Ważne! W zgłoszeniu oprócz nazwy klubu osobno musimy wpisać nazwę drużyny. Wpisujemy w obu polach „Kb Sobótka”. Jeżeli zawodnik nie określi drużyny, nie będzie uwzględniany w drużynówce nawet jeżeli nazwa klubu jest poprawna.
Udział w Półmaratonie Mietkowskim wstępnie zadeklarowali:
FRANASZCZUK WOJCIECH (PB 01:23:52) – 2017
GOLDWASSER ZBIGNIEW (PB 01:41:24) – konieczna korekta w zgłoszeniu -> drużyna -> KB Sobótka
KRUK WACŁAW (PB 01:40:21) – 2017
ŁUKOWICZ ANETA (PB 01:49:56)
MAJEWSKI PIOTR (PB 01:25:11)
MICHALSKI ADAM (PB 01:24:42)
PISKORZ ŁUKASZ (PB 01:20:16) – 2017
PUCHAŁA RADOSŁAW (PB 01:21:54)
ZUB ARKADIUSZ (PB 01:37:58) – 2017
KUPCZAK MARIUSZ (PB 01:23:54) – 2017
KURIATA KLAUDIA (PB 01:47:52)
Dlaczego warto startować w biegach drużynowo?
Nie mamy w klubie zawodników z najwyższego poziomu sportowego, czyli takich którzy w każdych zawodach walczą o zwycięstwo. Mamy za to kilku „średniaków” na tyle mocnych by razem tworzyć realną siłę zespołową. Do tego mamy to co w piłce nożnej nazywa się „długą ławką”, to znaczy całkiem sporą ilość osób którzy w przypadku braku tych mocniejszych, są w stanie godnie ich zastąpić. Dzięki temu jesteśmy na tyle mocni by drużynowo walczyć z tymi najlepszymi. Udało się to zrobić w zeszłym roku w Bielawie, udało się także podczas Maratonu Wrocławskiego.
Jako biegacz wiem, że w przypadku biegów masowych tylko nieznaczna część zawodników rywalizuje między sobą o konkretne trofea, czy też czołowe miejsca w kategoriach wiekowych. Dla większości biegi takie są najczęściej walką z samym sobą, ze swoimi słabościami oraz ze swoimi rekordami życiowymi. Jest to niewątpliwie wystarczająca motywacja by pobiec, ale jednocześnie gdy wiemy że ta nasza życiówka jest w danym dniu poza zasięgiem, trudno wówczas wykrzesać z siebię tych kilka kropli potu więcej.
Właśnie dla tych zawodników starty drużynowe to okazja na zupełnie nowe doznania. To możliwość doświadczenia realnej walki o podium. To coś dzięki czemu, bez względu na Twój poziom sportowy, każda Twoja sekunda jest tak samo cenna jak sekunda wielkiego mistrza. To również dodatkowa presja, dodatkowa adrenalina i olbrzymia satysfakcja w przypadku sukcesu. To właśnie dzięki tym czynnikom może okazać się, że właśnie złamiesz swoją życiówkę, która od kilku lat wydawała się poza zasięgiem. Adrenalina działa cuda, a start drużynowy to dodatkowa jej porcja.
Na koniec apel do tych, którym wydaje się, że są za słabi i nie zapisują się by nie „zaszkodzić drużynie”. Nie ma takiej opcji. Nie ma za słabych na drużynę. W kasyfikacjach drużynowych uwzgędnia się po prostu kilka najlepszych czasów. Pobiegniesz dobrze, super, przyczynisz się do sukcesu drużyny. Pobiegniesz słabiej, nie szkodzi, w żaden sposób drużynie nie zaszkodzisz, a sama Twoja obecność na zawodach pomoże i zmobilizuje pozostałych.
Proponowany plan treningowy na najbliższe dwa tygodnie:
Trening pod 21k Miękinia, dla zawodników którzy przebiegli Półmaraton Ślężański w granicach 1:25-1:45
sobota | Półmaraton Ślężański | |
niedziela | WOLNE | |
poniedziałek | 10-12km lekko | |
wtorek | WOLNE | |
środa | 14-16km lekko – w drugiej połowie przebieżki 10x30s/60s | |
czwartek | 13 km przełaj (lekko) | |
piątek | 14-16km lekko – w drugiej połowie przebieżki 8x40s/80s | |
sobota | WOLNE | |
niedziela | 17km: 3km + 7x1km /4′ + 3km -> tempo kilometrówek: 3’40 (1:25) – 4’00 (1:35) – 4’20 (1:45) |
|
poniedziałek | 14 km lekko (1:25) lub WOLNE (1:35-1:45) | |
wtorek | 13-15 km przełaj (lekko) | |
środa* | WOLNE | |
czwartek | 10-12km lekko | |
piątek | WOLNE | |
sobota** | Rozruch -> 6km lekko – w drugiej połowie przebieżki 5x20s/40s | |
niedziela*** | Zawody 21km |
Zawodnicy którzy nie startują w Miękini, a zamiarzają startować w Mietkowie 2 tygodnie później, robią w środę* długie wybieganie, w sobotę** siłę biegową (14km przełaj), a w niedzielę*** kilometrówki
Trening pod 10k Miękinia, dla zawodników którzy przebiegli Półmaraton Ślężański w okolicach 1:50 | ||
sobota | Półmaraton Ślężański | |
niedziela | WOLNE | |
poniedziałek | 10 km lekko | |
wtorek | WOLNE | |
środa | 14 km lekko – w drugiej połowie przebieżki 10x30s/60s | |
czwartek | WOLNE | |
piątek | 13 km przełaj (lekko) | |
sobota | WOLNE | |
niedziela | 15km: 3km + 6x1km /4′ + 3km -> tempo kilometrówek: 4’30 |
|
poniedziałek | WOLNE | |
wtorek | 13 km przełaj (lekko) | |
środa* | 13 km (+5M) -> 5×1’/2” (przebieżki jednominutowe z dwuminutową przerwą) |
|
czwartek | 10 km lekko | |
piątek | WOLNE | |
sobota** | Rozruch -> 6km lekko – w drugiej połowie przebieżki 5x20s/40s | |
niedziela*** | Zawody 10km |
Zawodnicy którzy nie startują w Miękini, a zamiarzają startować w Mietkowie 2 tygodnie później, robią w środę* długi bieg, sobotę** siłę biegową (14km przełaj), a w niedzielę*** kilometrówki